Ze względu na opóźnienia w produkcji obrazu, 71-letni aktor wahał się przez podpisaniem kontraktu. Przypomnijmy, że McKellen wcielił się w ekranizacji trylogii Tolkiena "Władca pierścieni" w postać Gandalfa i w "Hobbicie" ma powtórzyć tę rolę. Na stronie internetowej artysty pojawiły się szczegóły dotyczące produkcji, co może oznaczać, że podjął decyzję dotyczącą udziału w projekcie. - Zdjęcia rozpoczynają się na Nowej Zelandii w lutym 2011 roku - czytamy. - Kręcenie potrwa ponad rok. Rozpoczęły się już castingi w Los Angeles, Nowym Jorku i Londynie i posuwają się prace nad scenariuszem. Wciąż jednak brakuje oficjalnego potwierdzenia przez McKellena.

Reklama

Przypomnijmy, że ekranizacja powieści "Hobbit, czyli tam i z powrotem" Tolkiena przedstawi historię hobbita Bilbo Bagginsa (w tej roli Martin Freeman), który wyrusza wraz z drużyną krasnoludów na niebezpieczną wyprawę. Celem misji jest odzyskanie pradawnego skarbu, strzeżonego przez potężnego smoka. Projekt zostanie podzielony na dwie części i nakręcony w technologii 3D. Pierwsza odsłona obrazu zagości w kinach w grudniu 2012 roku, a kolejna - rok później. Reżyseruje Peter Jackson.