Paul Potts zelektryzował Wielką Brytanię i cały świat prezentując na scenie programu "Mam talent" potężny głos operowy. Aspirujący wokalista był wcześniej sprzedawcą telefonów komórkowych. Matthew Vaughn, także zaangażowany w realizację projektu, zdradził, że scenariusz autorstwa Justina Zackhama jest "fantastyczny" oraz że film ma szansę stać się "wielkim przebojem". Zdjęcia realizowane będą w rodzinnych stronach Pottsa, czyli w Walii. W głównej roli ma wystąpić mało znany aktor.

Reklama

Dorobek Davida Frankela zamyka komedia "Marley i Ja".