Aktor chce w przyszłości zająć się produkcją filmów i muzyki, a także pisaniem scenariuszy. - Nie czuję się do końca spełniony w branży filmowej, a tym bardziej w muzycznej... muzycznie nie zrobiłem jeszcze nic - tłumaczy gwiazdor. - Patrzę na firmę George'a Clooneya i na filmy, które w niej powstają. Gdyby nie zostały tam zrealizowane, nigdy nie ujrzałyby światła dziennego. Patrzę też na firmę Leonardo DiCaprio, w której pracują niebywale utalentowani ludzie o rewelacyjnym guście. Co prawda nie mogę założyć własnego przedsiębiorstwa już teraz, ale mam nadzieję, że dojdzie do tego niebawem.
Od 30 czerwca Pattinsona można było podziwiać w kolejnej części sagi "Zmierzch", "Zaćmienie".