Reżyser został skazany na rok pobytu w zakładzie karnym za dwukrotne okłamanie FBI w sprawie nielegalnego założenia podsłuchu na jego zlecenie.

W roku 2000 McTiernan wynajął detektywa Anthony'ego Pellicano i zlecił mu podsłuchiwanie producenta Charlesa Rovena. Kiedy sześć lat później rozpoczęto śledztwo w tej sprawie, reżyser twierdził - niezgodnie z prawdą - że nie wiedział o założeniu podsłuchu. Po postawieniu go w stan oskarżenia McTiernan przyznał się do winy, później jednak wycofał się z tej decyzji. W lipcu tego roku sprawę kontynuowano. Tym razem McTiernan potwierdził, że dwa razy okłamał FBI, a także sąd federalny, gdy twierdził, że jednak jest niewinny. 4 października McTiernan został skazany na rok więzienia. Reżyser zapłaci także karę w wysokości 100 tysięcy dolarów. Wyrok nie jest prawomocny. Przypomnijmy, że wynajęty przez McTiernana Anthony Pellicano przebywa za kratkami od 2008 roku.

Reklama

Pellicano, któremu zarzucono założenie 76 podsłuchów m.in. w domach hollywoodzkich gwiazd, został skazany na 15 lat więzienia. John McTiernan ma na koncie między innymi filmy "Szklana pułapka", "Polowanie na Czerwony Październik" i "Afera Thomasa Crowna".