O realizacji filmu marzy podobno wytwórnia Warner Bros, która zazdrośnie ma spoglądać na światowy sukces serii z Bruce'em Willisem, czyli "Szklanej pułapki". Szefowie wytwórni mają zrobić wszystko, by przekonać do filmu Mela Gibsona, który wielokrotnie odmawiał wzięcia udziału w kontynuacji filmu.

Teraz jednak sytuacja może ulec zmianie - Mel Gibson nie zarobił na "Apocalypto" tyle, ile zamierzał. A dodatkowo jego reputacja mocno ucierpiała z powodu kilku niewybrednych i wyjątkowo kontrowersyjnych wypowiedzi...

Reklama