Prace filmowców w świątyni zbiegły się z festiwalem Navratri, dziewięciodniowym świętem ku czci bogini Durga. Policjanci tymczasem mają ścisły zakaz wpuszczania kogokolwiek do środka podczas zdjęć. "To najświętszy czas w roku a oni zabraniają nam iść do świątyni. To skandal!" - burzą się mieszkańcy.

Reklama

Krytykę budzi też zachowanie Julii Roberts. Otoczyła się znacznie szczelniejszą ochroną niż wymaga tego konieczność. Na plan dojeżdża limuzyną z kuloodpornymi szybami, a nad ulicami cały czas krąży helikopter.

Do niedawna Roberts była postrzegana jako najbardziej przyjazna Hindusom gwiazda Hollywood. Między innymi dlatego wybrano ją do głównej roli w "Jedz, módl się i kochaj", historii kobiety po rozwodzie, która szuka w Indiach sensu życia. Film w reżyserii Ryan Murphy'ego jest adaptacją bestesellerowej książki Elizabeth Gilbert.