Reklama

Reklama

Reklama
Warszawa

Reklama

Reklama

"Dziewczyny", które pokochacie. To najlepsza komedia końca roku [ZDJĘCIA]

12 grudnia 2014, 14:20
Charakterystyczna dla filmu Murdocha estetyzacja otaczającej rzeczywistości nie jest jednak tylko artystycznym kaprysem. W strategii reżysera widoczna pozostaje tęsknota za kinem, które – przy poważnym traktowaniu bohaterów – emanuje lekkością, pozostaje świadome własnej atrakcyjności i w skuteczny sposób wdzięczy się do widza. Dzięki temu "Dziewczyny" przypominają hipsterską wersję musicalu "Kobieta jest kobietą", film ze scenariuszem, który Jean-Luc Godard mógłby naszkicować na serwetce ze Starbucksa
Charakterystyczna dla filmu Murdocha estetyzacja otaczającej rzeczywistości nie jest jednak tylko artystycznym kaprysem. W strategii reżysera widoczna pozostaje tęsknota za kinem, które – przy poważnym traktowaniu bohaterów – emanuje lekkością, pozostaje świadome własnej atrakcyjności i w skuteczny sposób wdzięczy się do widza. Dzięki temu "Dziewczyny" przypominają hipsterską wersję musicalu "Kobieta jest kobietą", film ze scenariuszem, który Jean-Luc Godard mógłby naszkicować na serwetce ze Starbucksa / Media / Neil Davidson
W "Dziewczynach" łatwo można się zakochać. Film Stuarta Murdocha jest jednocześnie nieśmiały i nonszalancki, a emocjonalną szczerość łączy ze znakomitym wyczuciem stylu.

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama