Choć obraz jeszcze nie trafił do kin, od jakiegoś czasu już na siebie zarabia. Dzięki kontraktom z różnego rodzaju partnerami - producentami zabawek, kartek, wszelkiej maści gadżetów - "Człowiek ze stali" ma już na swoim koncie około 170 milionów dolarów. Zainteresowanie fanów filmem jest ogromne, więc wszystko wskazuje na to, że po zbliżającej się premierze dzieło odniesie spodziewany sukces kasowy.

Reklama

Nie dziwi w związku z tym fakt, iż studio Warner Bros. podjęło już decyzję o rozpoczęciu prac nad kontynuacją. Za kamerą ponownie stanie Zack Snyder, a scenariusz po raz kolejny napisze David S. Goyer. Na plan ma powrócić także producent Christopher Nolan, jednak tym razem zakres jego obowiązków będzie nieco mniejszy, niż w realizacji pierwszego filmu.

Obraz "Człowiek ze stali" z Henrym Cavillem w roli głównej zagości w polskich kinach 21 czerwca.