Tym razem sympatyczna dziennikarka Bridget, niebawem czterdziestolatka, będzie próbowała zajść w ciążę. – Nie mogę doczekać się ponownego spotkania z tą ekipą – przyznał Colin Firth. – To będzie niczym comeback jakiegoś popularnego i hałaśliwego zespołu z lat 70. Zawsze świetnie się razem bawiliśmy i nie wątpię, że tak będzie i tym razem.

Reklama

Za kamerą projektu stanie Peter Cattaneo ("Goło i wesoło"). Prace na planie trzeciego "Dziennika Bridget Jones" rozpoczną się w styczniu 2012 roku.