"Tarapaty" pokazują, że przyjaźń to wcale nie taka prosta sprawa – Julka dobrze o tym wie. Ma 12 lat, chodzi do szkoły z internatem i jeszcze nigdy nie miała prawdziwej przyjaciółki. Zaczynają się wakacje, a razem z nimi kłopoty. Julka zamiast do rodziców w Kanadzie, trafia do ciotki w Warszawie. W tej samej kamienicy mieszka Olek i jego nieodłączny towarzysz - pies Pulpet. Kiedy dzieciakom wpada w ręce plan prowadzący do skarbu, zaczynają się przygody. Na drodze do rozwiązania zagadki staje złodziejska szajka, niania – nałogowa palaczka i podejrzany pożeracz cukierków. Nikt nie jest tym, za kogo się podaje, a wyścig z czasem trwa. Żeby wyjść cało z tej historii, Julka musi pokonać nieufność i odważyć się na przyjaźń.
W filmie zobaczymy m.in. Piotra Głowackiego: – Moja postać jest mroczna i tajemnicza. Lubię takie postaci. A ta jest naprawdę tajemnicza – przez duże t. To słowo najlepiej oddaje jej ekranowy charakter. To zabawne móc szczerze powiedzieć: "Jeśli chcą się państwo dowiedzieć, kogo gram, muszą państwo zobaczyć film".
Debiutującym na ekranie Hani Hryniewickiej (Julka) i Kubie Janocie-Bzowskiemu (Olek) towarzyszy również Roma Gąsiorowska: – Urzekła mnie reżyserka, jej pasja i zaangażowanie w projekt. A także to, w jaki sposób rozumie świat dzieci i jak myśli o wyobraźni dziecka, realizując ten film. Dlatego zdecydowałam się zagrać w "Tarapatach". Dzieciaki są głównymi bohaterami, to film przygodowy – dawno takiego nie było w polskim kinie. "Wakacje z duchami" czy "Pan Samochodzik" – tego typu tytuły nasunęły mi się po przeczytaniu scenariusza. – mówiła aktorka.
Na ekranie zobaczymy również Joannę Szczepkowską, Jadwigę Jankowską-Cieślak, Marię Maj i Krzysztofa Stroińskiego.