To mogła być edukacyjna wyprawa, która najmłodszych widzów zachęci do eksplorowania zwyczajów autochtonów zamieszkujących niegdyś ziemie Alaski i Kanady. Niestety, twórcom "Sarili" nie udaje się podkreślić ich osobności ani oryginalności. Uniwersum Eskimosów rządzą te same prawa, potrzeby i łaknienia, co resztą współczesnego świata. Kiedy historyczne plemię dopada plaga głodu, postępują jak klasyczni bohaterowie: ruszają na wyprawę w nieznane, gdzie poza rozwiązaniem problemów znajdują też miłość i poznają definicję przyjaźni.

Reklama

Twórcom udaje się przemycić kilka wartościowych treści. Na plan pierwszy wysuwa się przede wszystkim refleksja nad zjadaniem zwierząt. Umiłowani w wartościach przyrody bohaterowie w czteronożnych braciach potrafią dostrzec nie tylko mięso, ale też duszę. To za mało, żeby "Sarila" zapisała się w kanonie lektur obowiązkowych, ale wystarczająco, by zaznaczyła swoją obecność na mapie licznych bezpłciowych animacji.

SARILA | Kanada 2013 | reżyseria: Nancy Savard | dystrybucja: Kino Świat | czas: 80 min