W premierowy weekend "W ciemności" obejrzało 147 304 widzów. W przeliczeniu widzów na kopię jest to nie tylko najlepsze otwarcie polskiego filmu historycznego w ostatnich latach, ale i wynik bijący zeszłoroczny wyczyn styczniowej rewelacji polskiego box office'u – "Jak zostać królem", w którym zagrał Colin Firth.

Reklama

Polski kandydat zostawił również w tyle największe krajowe produkcje historyczne ostatnich lat. Uzyskany przez obraz Holland wynik jest ponad dwukrotnie wyższy, niż otwarcie zanotowane przez film "1920 Bitwa Warszawska 3D". "W ciemności" pokonało również tak uznane przeboje kinowe jak "Czarny Czwartek: Janek Wiśniewski padł" czy "Generał Nil".

Dramat przedstawia opartą na faktach historię Leopolda Sochy ze Lwowa, który w czasie II wojny światowej za pieniądze pomagał i dawał schronienie ukrywającej się w kanałach grupie uciekinierów z getta. Jednak to, co początkowo wydawało się okazją do zarobku, doprowadziło do powstania głębokiej więzi emocjonalnej pomiędzy Sochą a uciekinierami, ewoluując w heroiczną walkę o ludzkie życie.