"Kamerdyner" - wielki przegrany Oscarów 2014 [ZDJĘCIA]

1 Akcja filmu rozpoczyna się w 1926 roku, gdy młody Cecil opuszcza południe Stanów Zjednoczonych w poszukiwaniu lepszego życia. Los daje mu życiową szansę – pewnego dnia zostaje kamerdynerem w Białym Domu

2 Pracę rozpoczął w roku 1952, kiedy prezydentem był Harry Truman, a zakończył ją w 1986 za kadencji Ronalda Reagana

3 Przez prawie 30 lat Cecil jest świadkiem wydarzeń, które na zawsze zmieniają historię współczesnego świata...

4 W jednym filmie aż ośmiu prezydentów Stanów Zjednoczonych – to się nie zdarza często. Miłośnicy kina i historii spierali się, który z prezydentów został najciekawiej przedstawiony: Dwight Eisenhower (Robin Williams), Lyndon B. Johnson (Liev Schreiber), John F. Kennedy (James Marsden), Richard Nixon (John Cusack) czy Ronald Reagan (Alan Rickman)?

5 W postać Cecila wcielił się Forest Whitaker i już po premierze okrzyknięto go jednym z faworytów do Oscara (jednego na koncie już miał – za "Ostatniego króla Szkocji" w 2006 roku). Niestety, Akademicy tym razem nie docenili wysiłków znakomitego aktora

6 Wielką niespodzianką był też brak nominacji dla Oprah Winfrey, która również należała do ścisłego grona faworytów

7 Obraz wyreżyserował Lee Daniels, twórca słynnego "Hej, skarbie" z 2009 roku, który otrzymał m.in. sześć nominacji do Oscara (wśród nich dla reżysera i najlepszego filmu)

8 Lee Daniels napisał scenariusz filmu wspólnie z Dannym Strongiem na podstawie artykułu Wila Haygooda z "The Washington Post" z 2008 roku

9 "Kamerdyner" odniósł w USA wielki sukces. Przez miesiąc był numerem jeden box office'u, a krytycy porównali go do oscarowego "Jak zostać królem"

10 Polscy widzowie mogli oglądać "Kamerdynera" od 26 grudnia

11