W ostatnich tygodniach w sieci pojawiły się nielegalne kopie dzieł, które walczą o oscarowe nominacje. Wśród skradzionych filmów znalazła się m.in. "Nienawistna ósemka" Quentina Tarantino, ale również takie tytuły, jak "Zjawa", "Carol", "Joy", "Steve Jobs", "Pokój", "W samym sercu morza", "Legend", "Brooklyn" czy "Creed: Narodziny legendy".

Reklama

Federalni śledczy ustalili, że udostępniona przez piratów kopia "Nienawistnej ósemki" przeznaczona była dla producenta Andrew Kosove'a ("Point Break – na fali"). – Kopia, która została przesłana do mnie na adres studia Alcon Entertainment nigdy nie dotarła do moich rąk – w oficjalnym oświadczeniu napisał Kosove. – W celu wyjaśnienia sprawy będziemy współpracować nie tylko z FBI, ale przeprowadzimy własne śledztwo. Chcemy wiedzieć, co się stało? Piractwo zagraża całej naszej branży i filmowcom. Nie będziemy tolerować takiego nielegalnego i oburzającego zachowania.

Do polskich kin "Nienawistna ósemka" ma trafić 15 stycznia.

Reklama