Serial "#BringBackAlice" opowiada historię zaginionej nastolatki, która po roku nieobecności szczęśliwie wraca do domu i próbuje odnaleźć się w zmienionej rzeczywistości. Intuicyjnie jednak czuje, że nie wszyscy cieszą się z jej powrotu. Próbując dociec dlaczego, odkrywa, że jej przyjaciół połączył sekret.

Reklama

Okazuje się, że Helena Englert, która wciela się w tytułową bohaterkę, miała grać zupełnie inną postać.

Byłam castingowana do zupełnie innej roli, roli Pauli. Ostatniego dnia castingu producentka wpadła na pomysł żebym spróbowała wcielić się w Alicję i już tak zostało – mówi w rozmowie z dziennik.pl aktorka.

Zdradza, że podczas realizacji serialu z całą ekipą pracowali koordynatorzy intymności. Co aktorka mówi na temat ich pracy? Zobaczcie nasze WIDEO.

Reklama