Premiera serialu Netflixa "Matki Pingwinów" nastąpi już 13 listopada.
Kto stoi za serialem?
Serial "Matki Pingwinów" to odcinkowy komediodramat zrealizowany na podstawie oryginalnego pomysłu Klary Kochańskiej-Bajon, opowiada z humorem i wrażliwością o tych wychowawczych zmaganiach. Tym intensywniejszych i bardziej skomplikowanych, bo dotyczących rodziców dzieci z atypowością i niepełnosprawnością.
Sama jestem mamą i od początku zależało mi na tym, by zrobić taki serial, który da rodzicom siłę do codziennych zmagań. Pozwoli złapać trochę dystansu i humorem odczaruje trudniejsze sprawy. Sprawi, że poczujemy się mniej samotni, bo choć macierzyństwo daje wiele radości, czasem bywa też samotną walką. Szczególnie dla takich rodziców, których dzieci mają dodatkowe wyzwania. O tę perspektywę poszerzamy naszą opowieść – mówi Klara Kochańska-Bajon, pomysłodawczyni oraz reżyserka odc.: 1, 2, 3 i 6.
Serial "Matki Pingwinów" zrobiłyśmy o tym, że bycie rodzicem jest niemożliwe bez bycia przyjacielem i bez funkcjonowania w jakiejś wspólnocie. Tylko dzięki przyjaźniom i międzyludzkiej solidarności codzienność jest lepsza, pełniejsza. A rodzicielstwo jest codzienną pracą, czasem znojem - o szczęście dzieci, którym świat postawił trudniejsze warunki. Jest to także bardzo ważna walka o siebie, o realizację swoich ambicji i potrzeb – opowiada Jagoda Szelc, reżyserka 4. i 5. odcinka „Matek Pingwinów".
Za scenariusz odpowiadają Dorota Trzaska oraz Nina Lewandowska, która w minionym roku zachwyciła krytyków napisanym wspólnie z Kamilą Taraburą serialem "Absolutni debiutanci". Producentką serialu jest Agnieszka Kurzydło, natomiast za całą produkcję odpowiada firma MD4.
O czym będzie serial?
Widzowie śledzić będą losy zawodniczki MMA (Masza Wągrocka), neurotycznego samotnego ojca (Tomasz Tyndyk), entuzjastycznej influencerki (Barbara Wypych) i nieaktywnej zawodowo mamy (Magdalena Różczka). Chociaż bohaterom w życiowych potyczkach towarzyszą apodyktyczna babcia (Krystyna Janda), pracujący z dala od domu ojciec (Piotr Rogucki)oraz odnoszący sukcesy biznesmen (Piotr Głowacki), to każdy z nich o szczęście dzieci musi walczyć samotnie. Dopiero w nowo utworzonej wspólnocie zyskują prawdziwą siłę.