Jury przyznało najważniejszą nagrodę festiwalu macedońskiej "Krainie miodu" za "głęboko wzruszający portret czystej i pokornej duszy. Duszy przepełnionej miłością i pozbawionej chciwości, która daje nam głęboką lekcję na temat tego, co to znaczy być w harmonii z naturą. Nagroda jest przyznana całej załodze i Hatidze, za ich niesamowitą współpracę i talent, z którym opowiedzieli tę historię światu".

Reklama

Bohaterką filmu jest 50-letnia Hatidze, która mieszka z chorą matką w opustoszałej macedońskiej wiosce. Hoduje pszczoły i jest ostatnią z linii niezależnych pszczelarzy, którzy sprzedają miód w małych partiach. Pewnego dnia w jej okolicy zamieszkuje wielodzietna rodzina, która zakłóci dotychczasowe życie bohaterki.

Film zdobył wcześniej nagrody na festiwalu w Sundance.

Trwa ładowanie wpisu

O nagrodę Grand Prix ubiegało się 13 spośród ponad 160 filmów pokazywanych w ramach 16. Millennium Docs Against Gravity. Wśród nich były m.in. "I młodzi pozostaną" Petera Jacksona, nagrodzonego Oscarami za "Władcę Pierścieni: Powrót króla", "Jazda obowiązkowa" Ewy Kochańskiej oraz "Kto zabił sekretarza generalnego ONZ?" Madsa Brueggera, który został doceniony za reżyserię podczas Festiwalu Filmowego Sundance 2019.

Reklama

Zwycięzcę wyłoniło jury w składzie: producentka Leila Hosseini, reżyserka Hanna Polak oraz reżyser Michał Marczak.

Podczas gali doceniono również inne filmy.

Jury przyznało wyróżnienie filmowi "Marek Edelman... i była miłość w getcie" Jolanty Dylewskiej za "wdzięczne przesłanie, że miłość zawsze zwycięża".

Nagrodę Akademii Dokumentalnej przyznano filmowi "America" (reż. Erick Stoll, Chase Whiteside), a wyróżnienie "National Geographic" za najlepsze zdjęcia operatorowi filmu "Skatepark królów" - Pablo Valdesowi. Jury nagrodziło film "za zaskakujące odwrócenie punktu widzenia kamery i odwagę w stworzeniu wyrazistego filmu, który opowiada w prosty, ale nieoczywisty sposób o sprawach najważniejszych. Uważnie obserwując dwa bezdomne psy, dostrzegamy własne troski i dramaty".

Amnesty International Polska - za najlepszy film podejmujący temat praw człowieka - nagrodziło Film "Serbka", reż. Nebojsza Slijepciević. Jury konkursu o Nagrodę Amnesty International Polska przyznało także wyróżnienie filmowi "Czarne słońca", reż. Julien Elie.

Reklama

Miesięcznik "Zwierciadło" przyznał nagrodę filmowi "Gdzie jest nasz dom?" (reż. Jacqueline Zund), a miesięcznik "Focus" nagrodę dla Największej Osobowości Festiwalu - Lutzowi Kayserowi, bohaterowi filmu "Prywatna podróż w kosmos" (reż. Oliver Schwehm).

Nagrodę "Nos Chopina" za najlepszy film o muzyce i sztuce przyznano reżyserce filmu "Niezwykła propozycja" Jill Magid, a Green Warsaw Award filmowi "Pasterz" (reż. Ton van Zantvoort).

Po gali wręczenia nagród przewidziano projekcję filmu "PJ Harvey. A Dog Called Money". To zapis podróży nagradzanego irlandzkiego fotoreportera i filmowca Seamusa Murphy'ego oraz brytyjskiej artystki PJ Harvey do Afganistanu, Kosowa i Waszyngtonu. Wyprawa stała się inspiracją dla piosenek na ostatni album PJ Harvey "The Hope Six Demolition Project".

W Warszawie, Wrocławiu, Lublinie, Katowicach i Bydgoszczy festiwal Millennium Docs Against Gravity potrwa do 19 maja. W Gdyni do 24 maja.