…choć na pewno zaczyna. „Avengers: Koniec gry” to trzygodzinna i (to nie spoiler) emocjonalna uczta dla oka. Wspaniała obsada, kilka niespodzianek w fabule i co oczywiste – efekty specjalne. Za film odpowiadają Anthony i Joe Russo, a na ekranie zobaczymy takich aktorów jak m.in.: Robert Downey Jr., Chris Evans, Mark Ruffalo, Chris Hemsworth, Scarlett Johansson. Lubić, nie lubić konwencji – zobaczyć warto, bo – co do tego jesteśmy pewni – wspominając rok 2019 w kinie wspominać będziemy ten film.

Reklama

Trwa ładowanie wpisu

Powiedzieć, że tematy związane z muzyką odgrywają teraz w kinie ważną rolę, to nic nie powiedzieć. Zobaczmy na to, co mamy w tym tygodniu.

Reklama

Brady Cornet do pracy nad „Vox Lux” zaprosił Natalie Portman oraz Jude’a Law. Film o gwieździe, co osiadła na mieliźnie nie tak dawno gościł w kinach. Tu mamy odwrócenie ról – tą nie do końca dobrą jest Celeste (Portman), która ku górze ciągnie menadżer, czyli Jude Law. Dużo ciekawej muzyki, choć należy powiedzieć jasno, że muzyka jest tylko pretekstem do opowiadaniu o ludzkiej naturze.

Trwa ładowanie wpisu

O tym, że warto spełniać marzenia, traktuje kolejna produkcja. Skandynawski filmMamy talent!” pokazuje grupę dzieciaków którzy przemierzają Norwegię (wzdłuż, nie w szerz) by dotrzeć do swej Mekki, czyli na festiwal rockowy. Czym potrafi być muzyka w życiu, jak wyglądają marzenia o byciu gwiazdą? Oto propozycja dla rodziców z dziećmi w wieku 10 +.

Trwa ładowanie wpisu

Wciąż żywe jest u nas wspomnienie filmu „Buena Vista Social Club”. Dokument Wima Wendersa spowodował prawdziwy boom na muzykę z Kuby – tę, która w pierwszej połowie ubiegłego wieku tworzyła kulturę wyspy, a także południa Stanów. Czy fenomen wybuchnie ponownie? Warto, jeśli się muzykę kocha zobaczyć kolejny dokument o dźwiękach, którymi żyje Hawana. „W rytmie Kuby” wydają się idealną propozycją na ciepły wieczór – trwa stosunkowo krótko (82 minuty) i dobrze nastrajają.

Trwa ładowanie wpisu

Ostatnia propozycja z tegotygodniowych premier to „Pewnego dnia”. Kino węgierskie ma u nas bardzo dobrą prasę, a obraz Zsofii Szilagyi nie powinien tego zmienić. Film był nominowany do Europejskiej Nagrody Filmowej w kategorii odkrycie roku. Poprzez z pozoru zwyczajny dzień z życia głównej bohaterki, reżyserka wciąga nas w świat obserwacji i emocji. Kino do refleksji, dla tych którzy lubią przyglądać się ludzkiej naturze.

Trwa ładowanie wpisu