Manoel de Oliveira życie związał z kinem już w latach 20. minionego wieku. Pierwszy film zrealizował w 1931 roku, a ostatni – zaledwie kilka miesięcy temu. W sumie wyreżyserował i napisał scenariusze do ponad 60 obrazów. Był też producentem i montażystą, czasem też operatorem. Zajmował się zarówno kinem dokumentalnym, jak i fabularnym, realizował pełno-, jak i krótkometrażowe filmy. Przyniosły mu one wiele nagród, w tym na najbardziej prestiżowych festiwalach świata.

Reklama

Najczęściej honorowano go w Cannes. W 2004 roku otrzymał nagrodę za całokształt twórczości na festiwalu Camerimage. Takie wyróżnienie przyznały mu również Europejska Akademia Filmowa, Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Cannes i Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Wenecji.

Do końca pozostał aktywny – w ostatnich latach niemal każdego roku przedstawiał nowy film. Wiele z nich trafiało do międzynarodowej dystrybucji – w Polsce można było oglądać m.in. takie jego dzieła, jak "Ruchome słowa" (2003), "Klasztor" (1995), "A Caixa" (1994), "Zawsze piękna" (2006), "Wracam do domu" (2001) czy "Dziwny przypadek Angeliki" (2010).

Manoel de Oliveira był ostatnim filmowcem, którego kariera rozpoczęła się w epoce kina niemego.