Obraz "The Time of Their Lives" wyreżyseruje Roger Goldby ("Poczekalnia"). Film opowie o Helen (Joan Collins), byłej gwieździe Hollywood, która za wszelką cenę chce dostać się na pogrzeb swojego byłego męża, odbywający się we Francji. Kobieta przy pomocy Priscilli (Pauline Collins), zmęczonej życiem gospodyni domowej, ucieka z londyńskiego domu spokojnej starości. Franco Nero wcieli się natomiast w postać francuskiego samotnika, który wda się w niełatwy trójkąt miłosny z dwiema kobietami.
– Bardzo spodobał mi się scenariusz, który dostałam miesiąc temu – wyznała Joan Collins. – Obecnie jest bardzo niewiele ról dla kobiet po 45., a co dopiero po 65. roku życia.
Za scenografię do filmu odpowie Eve Stewart, która ma na koncie trzy nominacje do Oscara za "Topsy-Turvy" Mike'a Leigh oraz "Jak zostać królem" i "Les Miserables Nędznicy" w reżyserii Toma Hoopera. Producentem wykonawczym będzie Tim Rice, trzykrotny zdobywca Oscara za najlepszą oryginalną piosenkę. Rice będzie czuwał także nad realizacją ścieżki dźwiękowej do filmu. Początek zdjęć zaplanowano na lato 2014 roku.
Dorobek aktorski Joan Collins zamyka gościnny występ w serialu "Sposób użycia". Niedawno gwiazda "Dynastii" zagrała również w familijnym filmie "Molly Moon: The Incredible Hypnotist", który czeka na swoją premierę.