Rola aktorki w "Blue Jasmine" Woody'ego Allena zachwyciła widzów i krytyków. Natychmiast pojawiły się więc sugestie, że Cate Blanchett ma szansę odebrać Oscara podczas gali, która odbędzie się w marcu przyszłego roku. – To bardzo miłe, ale samo myślenie o tym byłoby przejawem nieposkromionej pychy – oznajmiła gwiazda. – Przecież mamy dopiero październik.

Reklama

Główną bohaterką "Blue Jasmine" jest kobieta (Blanchett), która z dnia na dzień traci swoje luksusowe życie w Nowym Jorku. W akcie desperacji bohaterka przeprowadza się do o wiele uboższej siostry (Sally Hawkins) do San Francisco. 23 sierpnia film gościł w polskich kinach.