Zaledwie wczoraj aktor i reżyser poinformował, że Bruce Willis nie wystąpi w trzeciej części "Niezniszczalnych", ale za to w filmie pojawi się Harrison Ford. – Willis wypada, wchodzi Harrison Ford – napisał Stallone na Twitterze. – Fantastyczna wiadomość. Lata na to czekałem.

Reklama

Niedługo potem Sylvester Stallone zamieścił kolejny post, w którym wyjaśnił swój entuzjazm. – Chciwość i lenistwo... to najlepszy przepis na upadek kariery – dodał Sly.

Bruce Willis nie cieszy się najlepszą reputacją wśród hollywoodzkich twórców. Jakiś czas temu narzekał na niego Kevin Smith, który obsadził go w swoim filmie "Fujary na tropie". Willis znany jest też z udzielania dziwacznych wywiadów, podczas których chętnie pokazuje dziennikarzom, że nie chce mu się odpowiadać na pytania i promować filmów. Jeden z takich wywiadów można obejrzeć pod tym adresem.

Premiera trzeciej odsłony "Niezniszczalnych" planowana jest na sierpień 2014 roku. Dotychczas udział w projekcie potwierdzili Stallone, Arnold Schwarzenegger, Jason Statham, Kellan Lutz, Ronda Rousey i Victor Ortiz. Nieoficjalnie mówi się również o zaangażowaniu Jackie Chana, Wesleya Snipesa, Nicolasa Cage'a oraz Milli Jovovich.

Reklama