Choć w ostatnich dniach media informowały, że faworytkami do roli są Scarlett Johahnsson, Reese Witherspoon i Amanda Seyfried, okazuje się, że producenci zamierzają zatrudnić Carey Mulligan.
Przypomnijmy, że film "Rodham" ukaże historię byłej sekretarz stanu od 1974 roku, czyli czasów, kiedy pracowała jako prawniczka w Waszyngtonie. Za kamerą stanie James Ponsoldt. Autorem scenariusza jest Young Il Kim.
Carey Mulligan mogliśmy podziwiać ostatnio w filmie "Wielki Gatsby".