– Zastanawiam się, jakim cudem nagle dostaję wszystko, czego zapragnę – mówi Carey Mulligan w wywiadzie dla amerykańskiego "Vogue'a". – Nie substytuty, nie coś podobnego lub trochę mniejszego, tylko dokładnie to, czego sobie zażyczę. To naprawdę jest dziwne.

Reklama

Wzrost popularności aktorski jest konsekwencją zbliżającej się premiery wyczekiwanej ekranizacji powieści F. Scotta Fitzgeralda "Wielki Gatsby". Mulligan wcieli się w rolę Daisy Buchanan. Reżyserii podjął się Baz Luhrmann.

W tym samym wywiadzie aktorka opowiadała nieco o swoim życiu prywatnym. Carey Mulligan poślubiła frontmana grupy Mumford and Sons, Marcusa Mumforda. Zdradziła, że niedawno kupiła z mężem dom w Londynie i w trakcie przeprowadzki zgubiła swoją kopię scenariusza do "Wielkiego Gatsby'ego". – Wciąż nie zabrałam rzeczy z domu, w którym dorastałam – mówi Mulligan. – Razem z mamą przeszukałyśmy całe mieszkanie, próbując znaleźć scenariusz – bez skutku.

Produkcja "Wielki Gatsby 3D" pojawi się w polskich kinach 17 maja.