- Dostałem propozycję roli Shreka, ale nie zgodziłem się, bo nie chciałem przemawiać głosem wielkiego, brzydkiego ogra - tłumaczy Nicolas Cage. - Zwyciężyła próżność. Dziś myślę, że chyba popełniłem błąd.

Nicolas Cage co prawda nie zagrał słynnego ogra, ale przyjął rolę w innej animacji studia DreamWorks, "Krudowie", która już 5 kwietnia zagości w polskich kinach.

Reklama