– Wszyscy oczekują, że będzie to jakieś szokowanie, odbrązawianie na siłę czegoś, co dla nas jest powodem do dumy narodowej. Tymczasem to, co mi się w tym filmie podobało, to właśnie prawda – wyjaśnia Piotr Adamczyk.

Reklama

Zdaniem znanego aktora "Tajemnica Westerplatte" pokazuje postaci historyczne w sposób jak na polskie kino wyjątkowy, bo autentyczny. – Ten film także gloryfikuje bohaterów, tylko w sposób prawdziwy. Udowadnia, że nie są pomnikami, a prawdziwymi ludźmi z krwi i kości, pełnymi strachu, obaw, wewnętrznych konfliktów, ale wykonującymi swoje zadanie – mówi odtwórca roli doktora Słabego.

"Tajemnica Westerplatte" przedstawia historię zmagań garstki żołnierzy walczących z przeważającymi siłami niemieckimi podczas kampanii wrześniowej w 1939 roku. Na ekrany kin budzący liczne kontrowersje obraz Pawła Chochlewa trafi 15 lutego.

Reklama