– Indyjskie kino bardzo dobrze sobie radzi i rozwija się w swoim własnym tempie – mówi Brad Pitt. – Słyszałem, że zwłaszcza ostatnio wiele się zmieniło, poza tym widać coraz więcej tych filmów na światowej scenie. Samo to dużo mówi o ich jakości. Chciałbym zagrać w bollywoodzkiej produkcji – w ich filmach jest tyle dramatu i kolorów. Nigdy nie wiadomo, co mi strzeli do głowy – może mnie kiedyś zobaczycie w sekwencji z tancerzami w tle.

Reklama

Brada Pitta będziemy mogli podziwiać od listopada w thrillerze "Zabić, jak to łatwo powiedzieć".