Wśród kinomanów nie brakuje tych, którzy z podekscytowaniem czekają na kolejną ekranizację "Wielkiego Gatsby'ego", bestsellerowej powieści Francisa Scotta Fitzgeralda. Z twórczością amerykańskiego pisarza zmierzył się reżyser Baz Luhrman, a w tytułowego bohatera wcielił się Leonardo Di Caprio. Dla obrazu, który portretuje życie amerykańskiej elity i blichtr lat 20., niebagatelną rolę pełnią kostiumy. W adaptacji "Wielkiego Gatsby'ego" z 1974 r. widzowie podziwiali stroje stworzone przez Ralpha Laurena. Teraz o kreacje bohaterów filmu zadbała Miuccia Prada.

Reklama

Nie staram się przyporządkowywać swoich strojów do konkretnych epok (...). Ale pracując przy kostiumach zrozumiałam, jak wiele z moich rzeczy mogłoby wpisać się w styl lat 20., gdybym tylko dokonała małych poprawek - powiedziała dziennikarzom "Vogue'a" projektantka.

Prada już wcześniej miała okazję współpracować z Bazem Luhrmanem. Spotkali się przy realizacji "Romea i Julii". Zaprojektowała wtedy garnitur dla Leonardo Di Caprio. Los sprawił, że także w "Wielkim Gatsbym" Di Caprio jest główną gwiazdą produkcji. Tym razem jednak Prada skupi się na damskiej konfekcji. W filmie pojawi się czterdzieści, nieco odmienionych, kreacji, które Miuccia zaprojektowała wcześniej dla Prady i Miu Miu.

Jej kostiumy nabiorą jeszcze większego blasku dzięki biżuterii od Tiffany'ego, który też podpisał kontrakt z twórcami filmu.