Prace nad trzecią częścią filmu o niestrudzonych najemnikach są dopiero na początkowym etapie, ale Chuck Norris na pewno w niej nie wystąpi. Na własne życzenie. - Tylko numer dwa. Tyle dla mnie - mówi aktor. - To dla mnie coś bardzo specjalnego, możliwość zrobienia filmu z facetami, których znam od wielu, wielu lat. Grać z nimi i walczyć z nimi - to była świetna zabawa. Do tego poznałem Terry'ego Crewsa, z którym wcześniej się nie spotkałem. I Jasona Stathama. Było fajnie.

Reklama

Trzecią odsłoną "Niezniszczalnych" zajmują się Sylvester Stallone i producent Avi Lerner. Wiadomo już, iż na ekranie zobaczymy Nicolasa Cage'a. Być może wśród jego towarzyszy znajdą się Harrison Ford i Clint Eastwood.

Drugi film z cyklu właśnie wchodzi na nasze ekrany.