Obraz science fiction przedstawia historię płatnego zabójcy (Joseph Gordon-Levitt), który pewnego dnia otrzymuje zlecenie na zlikwidowanie samego siebie z przyszłości (Bruce Willis). – Zagrałem w tym filmie lepiej niż we wszystkich innych – przyznał nieskromnie Willis. – Reżyser Rian Johnson dokonał rzeczy niemal niemożliwej w Hollywood: sam wpadł na pomysł, napisał scenariusz, sprzedał projekt i wyreżyserował go. To rzadko spotykane w tej branży, zazwyczaj ktoś miesza się w ten cały proces, ale Rian zrobił wszystko sam.
Jakiś czas temu także Gordon-Levitt głośno wyrażał zadowolenie ze swojej gry w "Looperze". – "Looper" to chyba jedna z moich najlepszych kreacji aktorskich – przyznał gwiazdor. – Nie będę jednak ukrywał, że bardzo pomógł mi Rian Johnson, reżyser i scenarzysta "Loopera", z którym pracowałem wcześniej na planie filmu "Brick".
Polska premiera filmu planowana jest na 9 listopada 2012 roku.
