Na ścieżce dźwiękowej znalazły się utwory Fryderyka Chopina, które specjalnie na potrzeby filmu wykonał wybitny chiński pianista Lang Lang.

Polską premierę kinową "Latającej maszyny 3D" zaplanowano na 21 października. Reżyserami są Martin Clapp (animacja) Geoff Lindsey (część aktorska) oraz Marek Skrobecki (reżyser kreatywny, scenografia), a producentami - Polska i Chiny, przy współpracy z Wielką Brytanią, Norwegią i Indiami.

Reklama

Przygodowa opowieść, trwająca 85 minut, jest podróżą śladami najsłynniejszego polskiego kompozytora. Na akcję filmu złożą się dwie historie, gdzie kluczową rolę odgrywa magiczna machina, unosząca bohaterów w podniebną odyseję.

W pierwszej części dwójka dzieci odnajduje niezwykły stary fortepian. Instrument zamienia się w latającą maszynę i zabiera bohaterów w pełną przygód podróż po Europie. W części drugiej londyńska bizneswoman Georgie, jej dzieci oraz pianista Lang Lang zostają wciągnięci do świata animowanego filmu 3D, gdzie czeka ich misja sprowadzenia latającej machiny z powrotem do Polski.

Reklama

W postać Georgie wcieliła się popularna aktorka amerykańska Heather Graham, znana m.in. z ról w serialu "Miasteczko Twin Peaks" (1991) i filmach "Austin Powers - Szpieg, który nie umiera nigdy" (1999), "Dwóch gniewnych ludzi" (2003), "Kac Vegas" (2009).

W wersji z polskim dubbingiem Georgie będzie mówić głosem Anny Dereszowskiej.



Reklama

Wśród twórców "Latającej maszyny 3D" są osoby, które wcześniej pracowały nad nagrodzonym Oscarem w 2008 r. "Piotrusiem i wilkiem" (filmem w reż. Suzie Templeton); to m.in. reżyserzy Marek Skrobecki (jednocześnie scenograf), Martin Clapp i Geoff Lindsey (jednocześnie scenarzysta) oraz animator Adam Wyrwas. Producentem głównym "Latającej maszyny 3D" jest polska spółka BreakThru Films, założona przez producenta "Piotrusia i wilka", Hugh Welchmana.

Twórcy zwracają uwagę, że "Latająca maszyna 3D" to "największa tegoroczna produkcja animowana w Europie" i że "tak skomplikowanego obrazu pod względem łączenia technik (animacja lalkowa, zdjęcia aktorskie, animacja 2D, CG) jeszcze w historii kina nie było". Na potrzeby nowego filmu po raz pierwszy w Polsce realizowano zdjęcia do części animowanej i aktorskiej w technice stereo 3D. Zdjęcia powstawały na 20 różnych planach, w 20 scenografiach (m.in. Warszawy, Paryża i Londynu), mieszczących się w wielkim studio w Łodzi. Film zawiera m.in. najdłuższe ujęcie w historii animacji lalkowej - informują autorzy.

Autorem zdjęć jest Krzysztof Ptak. W sumie w realizację filmu w Polsce, Wielkiej Brytanii, Chinach, Indiach i Norwegii zaangażowało się ok. pół tysiąca osób (w samej Łodzi prawie 100).