Golasy na premierze "Kopciuszka" w Berlinie [ZDJĘCIA]

14 lutego 2015, 11:45

**Obraz Disneya stanowi aktorską wersję popularnej baśni o dziewczynce, która trafia pod opiekę złej macochy, a której los odmienia pomocna i bardzo dowcipna wróżka** / PAP/EPA / MICHAELKAPPELER

Para półnagich ludzi zakłóciła premierę nowego filmu Kennetha Branagha na festiwalu w Berlinie. Póki co, powody, dla których próbowali się dostać na czerwony dywan pozostają nieznane. Ochrona zaś zadziałała błyskawicznie i uroczystość mogła toczyć się dalej. Była o tyle wyjątkowa, że nowego "Kopciuszka" pokazano na Berlinale 60 lat po tym, jak słynna animowana, disneyowska produkcja została nagrodzona na tym festiwalu Złotym Niedźwiedziem.

1 "Kopciuszek" w Berlinie pokazywany był poza konkursem, ale na światową premierę filmu zjechała cała jego gwiazdorska obsada. W tytułowej roli występuje znana z "Downton Abbey", Lily James. W księcia wciela się Richard Madden. Złą macochę gra Cate Blanchett, a wróżkę chrzestną Helena Bonham Carter

Kenneth Branagh i Lily James na premierze 'Kopciuszka' w Berlinie

PAP/EPA / JOERG CARSTENSEN

2 – W wielu wersjach tej historii Kopciuszek był pokazywany jako ofiara – mówi o swoim filmie Kenneth Branagh. – Tym razem widzimy dziewczynę, która nie czuje się jak ofiara. Ona jest panią swego losu, ma doborowe towarzystwo. Ona redefiniuje dobro. Sprawia, że widowisko staje się sexy, cool i zabawne

Richard Madden, Lily James, Cate Blanchett, Helena Bonham Carter, Sir Kenneth Branagh i Stellan Skarsgard na premierze 'Kopciuszka' w Berlinie

PAP/EPA / JOERG CARSTENSEN

3 O nowym "Kopciuszku" korespondent portalu wyborcza.pl Paweł T. Felis pisze z Berlina, że to "dopieszczona efektami specjalnymi, bajkowa powiastka o tym, że szlachetność popłaca, a świat wypreparowany z dziecięcej naiwności byłby nieznośny"

Lily James i Cate Blanchett na premierze 'Kopciuszka' w Berlinie

PAP/EPA / JOERG CARSTENSEN

4 – Aktorski film Branagha […], jest za to dokładnie tym, czego można się po Disneyu spodziewać: trochę kiczu, mnóstwo wzruszeń, nieprzeszarżowane efekty specjalne. No i Kopciuszek, który ma uśmiech i wdzięczną fizjonomię Lily James wypisaną na twarzy, ale ma też – przeszłość – pisze Paweł T. Felis