Warszawa
Reklama

Riddick sam przeciw wszystkim - ZDJĘCIA!

9 września 2013, 12:51
Riddick zostaje porzucony przez swoich wrogów na bezludnej planecie. Niczym Robinson Crusoe konstruuje broń i narzędzia, zastawia pułapki, oswaja nawet hienopodobnego stwora, ale przede wszystkim próbuje przetrwać osaczony przez żądne jego krwi potwory
Riddick zostaje porzucony przez swoich wrogów na bezludnej planecie. Niczym Robinson Crusoe konstruuje broń i narzędzia, zastawia pułapki, oswaja nawet hienopodobnego stwora, ale przede wszystkim próbuje przetrwać osaczony przez żądne jego krwi potwory / Media
Riddick – cyniczny zabójca, zbiegły więzień, mistrz przetrwania w ekstremalnych warunkach – to jedna z najciekawszych postaci kina science fiction ostatnich lat. Aż dziw, że twórcy nie potrafią tego wykorzystać. Trzecia (lub czwarta, jeżeli policzymy animowaną "Mroczną furię") odsłona serii – miała w zamierzeniu twórców być powrotem do korzeni. Zamiar powiódł się do pewnego stopnia: w znacznej mierze film jest bowiem fabularną powtórką otwierającego cykl "Pitch Black", tyle że pozbawioną jego klimatu, energii i wściekłości. "Riddicka" recenzuje Jakub Demiańczuk.

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama
Zapisz się na newsletter
Najważniejsze wydarzenia polityczne i społeczne, istotne wiadomości kulturalne, najlepsza rozrywka, pomocne porady i najświeższa prognoza pogody. To wszystko i wiele więcej znajdziesz w newsletterze Dziennik.pl. Trzymamy rękę na pulsie Polski i świata. Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Reklama
Zobacz
Reklama