Nowe życie najpiękniejszych opowieści – klasyki Disneya na Blu-ray

22 kwietnia 2013, 10:51

Na sklepowych półkach pojawiły się w kolejne trzy tytuły z przepastnej biblioteki amerykańskiego studia: "Mulan" (1998 – piętnastolecie premiery), "Aladyn" (1992) oraz "Dzwonnik z Notre Dame" (1996) / Media

Klasyczne już filmy Disneya z lat 90. łapią nawet nie drugi, ale któryś z kolei oddech, tym razem starannie wydane w formacie Blu-ray. W takiej jakości jeszcze ich nie oglądaliśmy, nawet w kinie. Zachwycają idealną, ostrą jak brzytwa rozdzielczością obrazu, żywymi kolorami i nienagannym dźwiękiem, w pełni wykorzystując techniczne możliwości nośnika.

1 Każdy z tych filmów rozrósł się – jak to przeważnie z produkcjami Disneya bywa – do rozmiarów miniaturowego imperium marketingowego, doczekał się sequeli i pozostał marką doskonale rozpoznawalną dla widzów w każdym wieku

Media

2 Zaraz po premierze animacje zbierały znakomite recenzje i błyskawicznie odniosły niesamowity sukces finansowy, najbardziej spektakularny w przypadku "Aladyna": pięćset milionów dolarów przy budżecie niecałych trzydziestu

Media

3 Dzisiaj wszystkie wliczane są do disnejowskiego kanonu

Media

4 Ale nie tylko z powodu doskonałego wyniku w box-office, ale wierności polityce studia, którego animacje są dzisiaj uznawane za ostatni bastion klasycznie pojmowanej baśniowości

Media

Reklama

5 Pojemność płyt Blu-ray pozwoliła zamieścić na każdej z nich materiały dodatkowe i choć jest to zestaw dość standardowy – komentarze twórców, piosenki, sceny niewykorzystane czy reportaże making of – nie ujmuje im to atrakcyjności