Bohaterka serii książek autorstwa australijskiej pisarki Pameli L. Travers, których akcja rozgrywa się w na początku XX wieku w Londynie, to postać z charakterem - złośliwa, sarkastyczna i równie skłonna do dyskusji, co wojskowy kapral, potrafi zmusić nawet najbardziej rozbrykane dzieci do posłuszeństwa i wprowadzić ład w całym domu.

Reklama

Ale Mary Poppins, w kapelusiku, z nieodłączną parasolką i dywanikową torbą, ma też inne oblicze: niczym prawdziwa wróżka zabiera swoich podopiecznych na wycieczki do zaczarowanych światów, funduje im nieskrępowany lot nad dachami miasta i zaznajamia ich z całą galerią niezwykłych postaci z pogranicza jawy i snu. W nakręconej w 1964 przez Walta Disneya klasycznej dziś musicalowej wersji, w uhonorowaną Oscarem dla najlepszej aktorki rolę Mary wcieliła się niezapomniana Julie Andrews (choć Disney początkowo chciał obsadzić bardziej demoniczną i zimną Bette Davis) i dodała dziwacznej guwernantce wiele delikatności i uroku.

Zresztą w ogóle w filmie postać Poppins została mocno złagodzona w stosunku do książki. Mimo pewnych znaczących nawet różnic, to bardzo udana adaptacja i wspaniały, pogodny film, który mimo upływu czasu nie stracił nic ze swego czaru. Śpiewane przez aktorkę piosenki, takie jak nagrodzona Oscarem "Chim Chim Cheree" czy "A Spoonful od Sugar", a także wymyślone przez autorów filmu słowo-zaklęcie "supercalifragilisticexpialidocious" weszły wręcz w skład kultury popularnej i funkcjonują w niej do dziś.

Zarówno świetna obsada (oprócz Andrews zagrali również znakomici Dick Van Dyke i David Tomlinson), jak i nowatorskie wówczas pomysły filmowe, m.in. łączenie sekwencji animowanych z aktorskimi, sprawiają, że "Mary Poppins" wciąż zachwyca, nawet jeśli jej urok jest nieco staroświecki. Ale to jedynie dodaje jej stylu i pozwala zanurzyć się w bajkowej nie-rzeczywistości. Popularność tej książkowej bohaterki także nie słabnie. Dowodem sceniczna wersja musicalu "Mary Poppins", która od 2004 roku święci triumfy w Londynie, a dwa lata temu trafiła także na Broadway i została nagrodzona prestiżową Tony Award.

Reklama

Wydanie DVD zawiera materiał obrobiony cyfrowo i zremasterowaną ścieżkę dźwiękową, co z pewnością poprawi jakość odbioru. Jednak główna wartość filmu - nieskrępowana radość, jaką wyzwala we wszystkich bez względu na wiek - pozostaje niezmienna.