Film "Piękna i Bestia" z 1991 roku był pierwszym animowanym obrazem, który otrzymał nominację do Oscara w kategorii "Najlepszy film". Oscarami nagrodzono twórców za "Najlepszą muzykę oryginalną" oraz "Najlepszą piosenkę" – "Beauty and the Beast" w wykonaniu Celine Dion i Peabo Brysona. Film otrzymał także Złote Globy w kategoriach "Najlepsza komedia lub musical", "Najlepsza muzyka" i "Najlepsza piosenka".
Tym razem zobaczymy klasyk Disneya w technologii 3D. Przekształcenia "Pięknej i Bestii" w film trójwymiarowy, podjął się Robert Neuman. – Jak każdy inny element filmu, np. muzyka, 3D służy uwydatnieniu najbardziej poruszających momentów i pomaga budować napięcie – mówi Neuman i dodaje, że w punktach kulminacyjnych efektów 3D jest najwięcej.
"Piękna i Bestia" to opowieść o prawdziwej miłości w baśniowej i magicznej scenerii. Dawno, dawno temu w małym miasteczku żyła sobie piękna Bella. Zatopiona w książkach nie zwracała uwagi na adoratorów.
Niedaleko w mrocznym lesie, stało zapomniane zamczysko. Dawniej żył w nim przystojny, lecz samolubny książę. Za egoizm i nieczułość na ludzkie cierpienia na cały zamek rzucono zaklęcie, a książę zamienił się w odrażającą rogatą bestię.
By książę mógł powrócić do ludzkiej postaci musi obdarzyć człowieka miłością, która zostanie odwzajemniona. Aby zamieniony w Bestię mężczyzna pamiętał o upływie czasu, otrzymał czerwoną różę, której opadające płatki dawały znać o mijających dniach.
Uwięziona w zamczysku Bella sprawia, że Bestia zmienia swój stosunek do świata i ludzi. Nim opadnie ostatni płatek róży, tych dwoje połączy wielka miłość...