Aktor był brany pod uwagę przy okazji "Casino Royale", wówczas jednak nie był zainteresowany. Rolę agenta 007 otrzymał Daniel Craig. - Wtedy nie mogłem - wyjaśnił Jackman. - Miałem kręcić "X-Menów 2" i Rosomak stał się ważną częścią mojego życia. Nie chciałem grać dwóch tak ważnych postaci jednocześnie. - Sądzę, że każdy facet na pewnym etapie myśli o zagraniu Bonda - dodał. - Wtedy bardzo mi to nie pasowało, ale może jeszcze nadarzy się okazja.

Reklama

Od 14 października Australijczyka można podziwiać w produkcji "Giganci ze stali".