– Zawsze chciałem, żeby moi bohaterowie umierali – przyznał aktor. – Uważałem, że Han Solo powinien umrzeć na końcu "Gwiezdnych wojen". Wydawało się to właściwe dla tej postaci.

Gwiazdor dodał przy okazji, że choć chętnie by nie tylko uśmiercił Indianę, lecz przede wszystkim po raz kolejny go zagrał. Doniesienia na temat piątej części przygód archeologa pozostają w sferze pogłosek.

Reklama

Od 26 sierpnia polscy widzowie będą mogli podziwiać Harrisona Forda w obrazie "Kowboje i obcy".