Aktor, który już niebawem zaprezentuje się światu w roli Kapitana Ameryki, obawia się, że grany przez niego superbohater już niedługo będzie miał na głowie zbyt mało włosów. – Owszem, nieco przedwcześnie łysieję, nie wstydzę się tego – oświadczył Evans. – Problem w tym, że będę musiał grać Kapitana Amerykę przez jakieś 10 lat, co oznacza, że skończę ten cykl jako 40-latek. Mój bohater ma być nadczłowiekiem o ogromnej mocy. Nie może łysieć. Nie potrafię wyobrazić sobie Kapitana Ameryki z łysymi plackami tu i tam albo zakolami do połowy głowy.

Reklama

Film "Captain America: Pierwsze starcie" zagości w polskich kinach 5 sierpnia.