Autor scenariusza, Marti Noxon, wierzy jednak, że sequel zostanie kiedyś zrealizowany. – Z tego co ostatnio słyszałem, odkładają ten pomysł na później – zdradził artysta. – Ale nigdy nic nie wiadomo. Czasem filmy odnoszą wielki sukces "pośmiertnie", więc zawsze możemy do tego wrócić. Na razie jednak nie ma tego w planach. Jedyne, czego żałuję, to Numeru Sześć. Była naprawdę wspaniała i chciałbym jej więcej.

Reklama

Obraz "Jestem numerem cztery" zawitał do polskich kin w lutym 2011 roku.