Debra Granik zamierza zekranizować popularną powieść Astrid Lindgren o nieustraszonej, rudowłosej 9-latce wychowującej się bez rodziców. To dość zaskakująca decyzja, biorąc pod uwagę fakt, że ostatnim projektem reżyserki jest mroczny thriller "Do szpiku kości". – Jako dziecko zawsze zazdrościłam chłopcom, których dorastanie ukazywano w filmach – tłumaczy Granik. – Wiedzieli coraz więcej o życiu, uczyli się, czym jest współczucie. Dorastanie dziewcząt pokazywano inaczej. Wyglądało to tak, jak gdyby dojrzewały za karę. Przypominało to niechcianą ciążę. Pragnę to dojrzewanie przedstawić na własny sposób.
Granik napisała scenariusz wraz z Anne Rosellini. Obie panie zajmą się produkcją. Dorobek Debry Granik zamyka wspomniany thriller "Do szpiku kości". 18 lutego film zagości w polskich kinach.