Radcliffe w wideo nagranym dla portalu Willa Ferrella, Funny Or Die, zapomniał na chwilę, kim naprawdę jest. - Gdzieś w okolicach 4. filmu zdałem sobie sprawę, że jestem Harrym - wyjaśnił gwiazdor. - Wcześniej wydawało mi się, że jestem aktorem, który gra czarodzieja, ale tak naprawdę jestem czarodziejem, który gra aktora. Dan to wspaniała postać i dużo przyjemności sprawiło mi wcielenie się w niego.

Reklama

Daniela Radcliffe'a w roli Harry'ego Pottera (czy też na odwrót) możemy obecnie podziwiać w pierwszej odsłonie ostatniej części przygód młodego czarodzieja, "Harry Potter i Insygnia Śmierci".