Ta klątwa już była. W pierwszej części filmu "Klątwa" widzowie poznali kulisy tragicznej historii: pewien mężczyzna w ataku szału zamordował swoją żonę i syna. Teraz niepogodzone ze śmiercią duchy kobiety i chłopca mszczą się na żywych, mordując wszystkich, z którymi się zetkną.
Twórcy, zainspirowani sukcesem pierwszej części filmu, niestety nakręcili sequel "Klątwa 2". Niestety, ponieważ druga część jest wyjątkowo mało oryginalna, w scenariuszu nie ma żadnych ciekawych pomysłów, a same duchy przestały być straszne.
Akcja "Klątwy 2" rozpoczyna się dokładnie w tym momencie, w którym skończyła się fabuła pierwszej części horroru. Karen (Sarah Michelle Gellar), jedyna z ocalałych, trafia do tokijskiego szpitala, oskarżona o podpalenie domu i zamordowanie swojego chłopaka. Kiedy do Japonii przyjeżdża jej młodsza siostra, Aubrey (Amber Tamblyn), również ją dosięga przerażające fatum.
Klątwa rośnie w siłę i zatacza coraz większe kręgi. Czy komuś uda się przeżyć spotkanie z morderczymi duchami? Na pewno mniej odpornym widzom trudno będzie przeżyć cały seans do końca.
Czarne, długie oplatające ofiarę włosy i dotyk zimnych dłoni zamordowanego chłopca - to wszystko już niestety było, jednak twórcy filmu "Klątwa 2" nadal próbują przestraszyć nas ogranymi chwytami. Nowy horror Takashiego Shimizu już od dzisiaj w kinach.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama