Reklama

Reklama

Reklama
Warszawa

Reklama

Reklama

"Hobbit: Pustkowie Smauga" tak dobry jak "Władca Pierścieni"? Krytycy oceniają

28 grudnia 2013, 08:24
"Mam podejrzenie, że Peter Jackson jest hobbitem. Kto inny jak nie mieszkaniec sielskiego Shire mógł nakręcić film dostarczający widzowi tylu drobnych przyjemności. Choć skala, stawka i ton opowieści w >>Pustkowiu Smauga>Władcy Pierścieni<<, obie serie łączy ten sam zew przygody i brawurowe wykorzystanie potencjału świata wykreowanego przez J.R.R. Tolkiena. Śródziemie to wciąż świetna miejscówka na dwuipółgodzinną ucieczkę od rzeczywistości" (Łukasz Muszyński, filmweb24)
"Mam podejrzenie, że Peter Jackson jest hobbitem. Kto inny jak nie mieszkaniec sielskiego Shire mógł nakręcić film dostarczający widzowi tylu drobnych przyjemności. Choć skala, stawka i ton opowieści w >>Pustkowiu Smauga>Władcy Pierścieni<<, obie serie łączy ten sam zew przygody i brawurowe wykorzystanie potencjału świata wykreowanego przez J.R.R. Tolkiena. Śródziemie to wciąż świetna miejscówka na dwuipółgodzinną ucieczkę od rzeczywistości" (Łukasz Muszyński, filmweb24) / Media
"Hobbit: Pustkowie Smauga" – drugi tom nowej filmowej trylogii Petera Jacksona jest już na ekranach polskich kin. Oto, co o jednej z najbardziej oczekiwanych produkcji tego roku piszą recenzenci...

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama