Animacje lalkowe, plastelinkowe, malarskie, wycinanki, łączenie filmu aktorskiego z animacją i efektami trójwymiarowymi, opowieści humorystyczne, metafizyczne i szalone wideoklipy – na semaforowych płytach znalazły się ponad cztery godziny zróżnicowanego pod względem formy i treści materiału. Autorami filmów są zarówno uznani animatorzy, tacy jak Marek Skrobecki i Wojciech Gierłowski, jak i debiutanci, którzy w Se-ma-forze stawiali swoje pierwsze kroki, jak Paweł Partyka, Anna Cywińska czy Balbina Bruszewska.
Łódzkie studio, które wydało na świat kultowego „Misia Uszatka”, w okresie PRL-u było przystanią dla animatorów o artystycznych ambicjach. To tu powstało nagrodzone Oscarem „Tango” Zbigniewa Rybczyńskiego, a muzykę do animacji pisywali Krzysztof Penderecki, Krzysztof Komeda i Michał Urbaniak. W zderzeniu z nową rzeczywistością okazało się jednak instytucją przestarzałą – pod koniec lat 90. groziła mu likwidacja. Na szczęście pracownicy studia z jego dyrektorem Zbigniewem Żmudzkim na czele postanowili sprostać kapitalistycznym czasom i utworzyli spółkę Se-ma-for Produkcja Filmowa, która miała kontynuować chlubne tradycje artystyczne, ale z większym poszanowaniem dla rynkowych realiów.



Po 10 latach działalności spokojnie można już odtrąbić pełen sukces. Studio nie tylko przetrwało, ale zdołało zaznaczyć swoją obecność na światowym forum animacji, czego ukoronowaniem był Oscar dla wyprodukowanego w Se-ma-forze „Piotrusia i wilka” w reżyserii Suzie Templeton. Już choćby dla tego lalkowego arcydzieła warto mieć tę płytę w swojej kolekcji. Adaptacja muzycznej baśni Sergiusza Prokofiewa jest jednym z najpiękniejszych filmowych manifestów o umiłowaniu wolności, a plastyczna maestria i sprawność animatorów sprawiają, że w lalkowych bohaterach „Piotrusia” jest więcej życia niż w niejednym polskim aktorze telenowelowym.
Reklama
Z kolei w wyborze filmów dla dorosłych znalazły się przede wszystkim świetne i wielokrotnie nagradzane prace Marka Skrobeckiego (który w „Piotrusiu i wilku” był odpowiedzialny za stworzenie scenografii): mistycyzujący „Ichtys” oraz najnowszy „Danny Boy”, ujmujący humorystyczną wizją świata, w którym wszyscy nagle potracili głowy – i to w sensie jak najbardziej dosłownym.
Reklama



Warto zwrócić też uwagę na obraz „Zgrzyt” w reżyserii debiutantki Anny Cywińskiej, łaczący film aktorski z animacją poklatkową w bardzo zajmującej, a przy tym refleksyjnej formie, oraz film „Zuzanna” – futurystyczną miejską przygodę w reżyserii Darii Kopiec.
Na płytach są też materiały dodatkowe – dokumenty o powstawaniu filmów, które pozwalają podejrzeć warsztat najlepszych polskich animatorów. Warto się dokształcić.
Se-ma-for dla dorosłych | Se-ma-for dla dzieci | dystrybucja: Mayfly ● ● ● ● ●