„Wszystkie prezentowane na festiwalu filmy to uniwersalne opowieści o ludziach, ich intymnym spojrzeniu na żeglarstwo, gdzie tylko w tle występują żagle i morze” - powiedział dyrektor Jachtfilmu Andrzej Minkiewicz.

Jak zapewnił, przegląd „nie jest wyłącznie dla wilków morskich, ale także dla tych, którzy po prostu chcą zobaczyć dobre filmy dokumentalne”. Widzowie zobaczą 11 krótko- i długometrażowych dokumentów produkcji m.in. polskiej, czeskiej, włoskiej, niemieckiej i australijskiej.

Reklama

Festiwal w Szczecinie zainauguruje pokaz w Starej Rzeźni filmu „Niedzielny żeglarz”. To opowieść o Meksykaninie Ramonie Carlinie, który zasłynął zwycięstwem w pierwszej edycji okołoziemskich regat Whitbread, będąc żeglarzem amatorem.

Zaprezentowany będzie także australijski dokument „Cudownie ocalony” poświęcony jednemu z najbardziej tragicznych wypadków na morzu, kiedy to w 1996 r. podczas regat Vendee Globe, czyli non-stop dookoła świata z 16 startujących jachtów, tylko 6 ukończyło wyścig, 9 miało awarie, a jedna jednostka zaginęła.

Reklama

„Żeglarstwo powszechnie może kojarzyć się wyłącznie z regatami i pływaniem na morzach. My przekonujemy, że ta pasja ma wiele oblicz. Staramy się wybierać tytuły, które opowiadają o regatach, morskich katastrofach, żeglarstwie niosącym przyjemność czy o pływaniu młodych ludzi, którzy podczas morskich podróży zdobywają nowe doświadczenia” - zapowiedział Minkiewicz.

Podczas festiwalu widzowie zobaczą także angielski film „Od drewna do głębi”, który przybliża sztukę szkutniczą oraz produkcję z Australii „Historia w butelce” o artyście tworzącym miniatury jachtów w butelkach po whisky.

Jak podkreślił dyrektor Jachtfilm, na przeglądzie nie zabraknie dokumentów, których tematyka związana jest ze Szczecinem. „Film +Na lądzie+ zrealizowany przez szczecińskiego dokumentalistę Andrzeja Androchowicza, opowiada historię Richarda Konkolskiego. To czeski żeglarz, który w latach 70. i 80. realizował wiele swoich rejsów, startując często ze szczecińskiego portu. Swój najsłynniejszy jacht Nike II budował w Stoczni Szczecińskiej. Kolejna produkcja pod tytułem +Magnolia+ to opowieść o znanym szczecińskim jachcie, który właśnie kończy 50 lat. Zaś +Bohaterka własnej książki+ to filmowy portret szczecińskiej pisarki Moniki Szwai, która była także autorką wielu szant, związaną mocno ze środowiskiem żeglarskim” - wymienił.

Reklama

Minkiewicz zapowiedział, że zaplanowano spotkania z twórcami filmów, a także ludźmi morza: kapitanem Januszem Zbierajewskim, który organizował i prowadził rejsy na „Zawiszy Czarnym” oraz „Pogorii”, a także kapitanem jachtu „Magnolia” Willi Kryskiem.

W sobotę 18 lutego Festiwal Filmów Żeglarskich Jachtfilm będzie miał swoją odsłonę w Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni, a 10 marca przegląd zawita do Teatru Ziemi Rybnickiej.