Scenariusz filmu roboczo zatytułowanego "Spójrz mi w oczy" napisali Maria Wróbel-Wilgus i Rafał Wieczyński.

"Głównym tematem jest miłość wystawiona na próbę przez dramatyczne wydarzenia wojny. Bohaterowie muszą rozstrzygnąć dylematy: czy mogę narażać własną rodzinę, żeby ratować obcych, czy mogę narażać obcych, żeby ratować siebie?" - powiedział Wieczyński, który o rodzinie Ulmów zrobił już film dokumentalny pt. "Świat Józefa" w 2009 r.

Reklama

Józef i Wiktoria Ulma przyjęli w czasie okupacji pod swój dach ośmioro Żydów z rodzin Goldmanów, Grünfeldów i Didnerów. Zdradzeni przez granatowego policjanta, zostali bestialsko zamordowani - wraz z sześciorgiem własnych dzieci, z których najstarsze miało 8 lat - przez Niemców 24 marca 1944 r. W momencie śmierci oczekiwali siódmego potomka.

Realizacja filmu przygotowywana jest w koprodukcji międzynarodowej, bowiem twórcy chcą uczynić historię Ulmów znaną i zrozumiałą na całym świecie.

"Chcemy pokazać bogactwo kulturowe tamtego świata i dwóch żyjących obok siebie społeczności, polskiej i żydowskiej. Opowiemy o skomplikowanych relacjach polsko-żydowskich w okresie międzywojennym i w czasie II wojny światowej" - powiedziała producentka filmu Julita Świercz-Wieczyńska.

Reklama