Jestem absolutnie zaszczycony tą nagrodą. Muszę powiedzieć, że jako aktor inspirowałem się wieloma wybitnymi brytyjskimi aktorami, których mogłem przez lata podziwiać (http://www.tvn24.pl)

Reklama

– Jestem absolutnie zaszczycony tą nagrodą. Muszę powiedzieć, że jako aktor inspirowałem się wieloma wybitnymi brytyjskimi aktorami, których mogłem przez lata podziwiać – mówił poruszony Leonardo DiCaprio, odbierając w Londynie pierwszą w swojej długiej karierze statuetkę BAFTA. Brytyjska Akademia Sztuki Filmowej Telewizyjnej swoje nagrody przyznała po raz 69, a uroczystość w Operze Królewskiej Covent Garden okazała się triumfem filmu "Zjawa" i jego gwiazdy Leonardo DiCaprio właśnie.

PAP/EPA / ANDY RAIN

Leo na londyńską galę zabrał matkę, Irmelin Indenbirken, a odbierając statuetkę za główną rolę w "Zjawie", gorąco jej podziękował za trud włożony w jego wychowanie. – Nie dorastałem w luksusach, wychowywałem się w niebezpiecznej dzielnicy we wschodnim Los Angeles. Ta kobieta dowoziła mnie trzy godzinny dziennie do różnych szkół, by stworzyć mi warunki do rozwoju. Dzisiaj są jej urodziny. Mamo, wszystkiego najlepszego! Bardzo cię kocham – mówił Leonardo.

Reklama

Na gali BAFTA była jeszcze jedna osobą, którą amerykański aktor wyróżnił w szczególny sposób: – Chciałbym szczególnie podziękować jednemu Brytyjczykowi, mojemu partnerowi w tym filmie – Tomowi Hardy'emu – powiedział 41-letni DiCaprio. – Dziękuję ci za twoją niezwykłą lojalność – nie tylko współpracownika, ale także przyjaciela.

PAP/EPA / FACUNDO ARRIZABALAGA

Poza Leonardo DiCaprio, statuetki Brytyjskiej Akademii Sztuki Filmowej Telewizyjnej (BAFTA) powędrowały do innych twórców "Zjawy" – reżysera Alejandro Gonzáleza Iñárritu i autora zdjęć, Emmanuela Lubezkiego. Piątą statuetkę "Zjawie" przyznano za dźwięk.

W kategorii najlepsza aktorka zwyciężyła Amerykanka Brie Larson, a za role drugoplanowe nagrody BAFTA otrzymało dwoje Brytyjczyków – Kate Winslet (za "Jobsa") i Mark Rylance (za rolę w "Moście szpiegów" Stevena Spielberga). Gospodarz wieczoru, aktor i komik Stephen Fry wyraził przy tym nadzieję, że lata szpiegostwa i Zimnej Wojny to już odległa przeszłość: – Dziś możemy zasiąść z naszymi rosyjskimi przyjaciółmi i rozgrzać się filiżanką ciepłego polonu…

PAP/EPA / ANDY RAIN

Jedyną nagrodę przyznawaną przez publiczność – dla wschodzącej gwiazdy brytyjskiego aktorstwa – otrzymał John Boyega znany z najnowszych "Gwiezdnych Wojen", a honorowym członkiem Brytyjskiej Akademii został Sidney Poitier.