Reżyser Baz Luhrmann, który współpracował z Leonardo DiCaprio na planie filmu "Romeo i Julia", zamierzał ponownie obsadzić swojego ulubieńca w musicalu "Moulin Rouge!". Zmienił jednak zdanie, gdy posłuchał śpiewu DiCaprio.

Reklama

– Nie nadaję się do musicali, mam okropny głos – tłumaczy aktor. – Baz zaprosił mnie na przesłuchanie do "Moulin Rouge!", był tam też pianista, który miał mi akompaniować. Nie poszło mi zbyt dobrze. Śpiewałem chyba "Lean on Me", a kiedy próbowałem wyciągnąć górne dźwięki, Baz przerwał mi i powiedział: "Słuchaj, na tym powinniśmy chyba skończyć".

Choć Luhrmann i DiCaprio nie nakręcili wspólnie "Moulin Rouge!", spotkali się później na planie filmu "Wielki Gatsby". Leonardo DiCaprio mogliśmy podziwiać ostatnio w przeboju "Wilk z Wall Street".