Jako, że Paul Walker nie zdążył przed śmiercią nakręcić całości materiału potrzebnego do zakończenia realizacji filmu "Fast & Furious 7", scenarzysta produkcji, Chris Morgan, stanął przed nie lada zadaniem. Ostatecznie zdecydował, że grany przez Walkera, Brian O'Conner, przejdzie na emeryturę. W filmie nie pojawi się żadna scena, która sugerowałaby śmierć bohatera.

Reklama

30 listopada w wypadku samochodowym zginął gwiazdor cyklu. Reżyser James Wan i szefowie studia Universal zarządzili wstrzymanie prac do odwołania. Media sugerowały nawet, że film w ogóle nie powstanie. W międzyczasie Wan zapewnił jednak, że zdjęcia zostaną wznowione. Ostatecznie obraz trafi do kin niemal rok później. Pierwotnie premierę planowano na 11 lipca 2014 roku, jednak okoliczności zmusiły twórców do zmiany daty na 10 kwietnia 2015. W siódmym filmie z cyklu występują także Jason Statham, Tyrese Gibson, Tony Jaa, Kurt Russell, Nathalie Emmanuel, Djimon Hounsou, Lucas Black i John Brotherton.